tag:blogger.com,1999:blog-83599550385061220832024-02-21T15:43:44.292+01:00Księgarnia wspomnień Książki, cytaty, muzyka - wspomnienia ;)Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-31784232862906065532017-07-24T19:38:00.000+02:002017-07-24T19:38:21.749+02:00"Strażnicy światła" Abby Geni <br /> <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Twoja podróż właśnie się zaczyna. Masz tylko kilka najpotrzebniejszych rzeczy, które będą Ci towarzyszyć na Wyspie. Pragniesz tej podróży, czując, że stanie się ona grubą linią oddzielającą przeszłość z teraźniejszością. O przyszłości nie myślisz, bo nie chcesz. Nieokiełznany świat dzikiej przyrody wciąga Cię w swoje sidła. Czujesz się jak u siebie. Komfort spektaklu grozy idealnie mydli Twoje oczy.<br /><br /> <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Poznajesz Mirandę - fotografkę przyrody i grupkę ekscentrycznych naukowców. Każda z tych postaci owiana tajemnicą przyciąga do siebie, odpychając jednocześnie. Czy możesz komuś zaufać? Zastanawiasz się nad tym? Wyspy Farallońskie niedaleko wybrzeża kalifornijskiego są owiane tajemnicą, tak samo jak ludzie, których one wciągnęły w swój dziki krajobraz. Każdy spogląda na Ciebie odmienną tajemnicą, wszyscy bacznie Cię obserwują, analizują każdy Twój ruch. W pewnym momencie tracisz czujność. Łapiesz się na tym, że przyjaźń na "Wyspie Umarłych" jest niezbędnym aspektem Twojego życia. Z ogromnym zainteresowaniem zwiedzasz skalisty archipelag, interesujesz się miejscowymi gatunkami ryb, podziwiasz ptaki morskie. Uwielbiasz oglądać świat uwieczniony przez Mirandę na zdjęciach. Zdjęcia - tak wiele mówią, tak wiele zmieniają, tak bardzo pomagają zrozumieć prawdę i oddzielić przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.<br /><br /> <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Niedługo po Twoim przybyciu jesteś świadkiem nieszczęśliwego wypadku. Akty przemocy zaczynają narastać. Wszystko staje się skomplikowane, każdy element podejrzliwie zasłania prawdę. Nic już nie jest owiane spokojem. Wszystko nagle rozsypuje się na malutkie kawałki. Nie potrafisz złożyć ich w jedną całość. Nabierasz podejrzeń. Twoje myśli zakłócają spokój. W powietrzu groźnie narasta siła emocji - tych negatywnych. Wyspa staje się jedną wielką tajemnicą. Mała wyspa posiada siłę. Strach narasta. Wszyscy stają się podejrzani. Nic nie jest oczywiste.<br /><br /> <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Olśniewający debiut! Książka, która naprawdę wciąga. Ciężko jest przestać o niej myśleć. Cudownie jest uczestniczyć w takim spektaklu grozy.<br /><br />
</span></span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizwrQbCpBsMCIw8LEjTSyZzteRngNqTsZ-T1CDEStbVy9gzVyI2WWDXFMP-I3RSkp7aWwS8AkqCieU-bTyj5btb2G3NIkEY-OdvOhp5AKZryK-8_JJA_leZc3cez9UR3MfwKxgxLJW9mg/s1600/FullSizeRender+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizwrQbCpBsMCIw8LEjTSyZzteRngNqTsZ-T1CDEStbVy9gzVyI2WWDXFMP-I3RSkp7aWwS8AkqCieU-bTyj5btb2G3NIkEY-OdvOhp5AKZryK-8_JJA_leZc3cez9UR3MfwKxgxLJW9mg/s320/FullSizeRender+%25281%2529.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #999999;"><b><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Abby Geni </span></b></span></span></span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Wydawnictwo Kobiece</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Rok wydania: 2016</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">s. 320 </span></span></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span></span>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-59426861875415137552017-06-05T19:08:00.000+02:002017-06-05T19:10:49.095+02:00"Kiedyś byliśmy braćmi" Ronald H.Balson <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj336FqzHei8oizlgSWJwgM_SHWR8laBvNYOQzMLhveSuXVg57Zu52vlC6XumLUJZ19mTDvuLZy7S932e8WshYxEFcpdi1OvIwjNWtOFDEcK7OiwAt2w7t33-JxUoYDSsbkF5-V3t2EKv4/s1600/IMG_0338.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj336FqzHei8oizlgSWJwgM_SHWR8laBvNYOQzMLhveSuXVg57Zu52vlC6XumLUJZ19mTDvuLZy7S932e8WshYxEFcpdi1OvIwjNWtOFDEcK7OiwAt2w7t33-JxUoYDSsbkF5-V3t2EKv4/s320/IMG_0338.JPG" width="320" /></a></div>
<i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Ale wie pani, to zabawne, bo nawet kiedy świat popada w obłęd, zawsze można znaleźć nadzieję, coś, na co się czeka. Człowiek ma niezłomnego ducha. Hanna i ja spędzaliśmy wieczory na dachu naszego domu, pod gwiazdami, planując wspólne życie. Nasz świat się rozpadał, mimo to marzyliśmy o pięknej przyszłości".<br /><br /> </span></i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Granica między dobrem i złem - kto ją wyznacza?<br />
Ludzkie sumienie - studnia bez dna, która wypełniona jest milionem różnych interpretacji.<br /> Człowiek, zdolny niemal do wszystkiego, zagubiony w swoim zakłamaniu.<br />
<br /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><i>
"Kiedyś byliśmy braćmi" </i>pozostanie na bardzo długo w mojej pamięci. Dzieło to jest niewyczerpalnym źródłem emocji, wzruszeń, które przeplatają się wraz z gniewem, ogromnym zaskoczeniem, niezrozumieniem. To książka, dzięki której szerzej analizuje się wiele życiowych problemów, docenia się niemal każdą chwilę życia oraz zauważa, że problemy dnia dzisiejszego są niczym w porównaniu do tragedii ludzi, którzy przeżyli niemiecką okupację. Ogromne tragedie, prawdziwe dramaty i wśród tego odpowiedzialność ludzi, którzy mimo świata ogarniętego przez obłęd potrafili doceniać siłę nadziei. Nadzieja, nigdy nie schodziła u nich na drugi plan, zawsze była częścią ich życia, stanowiła fundament i punkt wyjścia.<br /><br />Po lekturze zyskałam w swoim życiu nowego przyjaciela! Ben Salomon jest cudownym człowiekiem. Jego samozaparcie i chęć ujawnienia najgorszej prawdy, mimo przeciwności i problemów imponują! Zatrudnia adwokatkę Catherinę Lockhart, by przedstawić całemu światu prawdziwe oblicze szanowanego polityka i zamożnego filantropa z Chicago. Ryzykuje niemal wszystko, by udowodnić, że Otto Piatek był Rzeźnikiem z Zamościa. Czy niespodziewane oskarżenie jest prawdziwe? Czy porzucony jako dziecko i wychowywany przez rodzinę Salomona Otto Piatek był oficerem SS? Do czego zdolny jest człowiek w obliczu wojennej zagłady? Czy granica między dobrem i złem w takiej sytuacji zaciera się automatycznie?<br /><br />" - Poznajesz ten pistolet, Otto? Jako hitlerowski oficer powinieneś go dobrze znać. Spójrz na mnie. To ja, Ben Salomon. Znowu jesteśmy razem, tak jak wtedy, kiedy byliśmy dziećmi".<br /><br />Dwa życia - bliskie i dalekie jednocześnie. Dwa światy, rozdzielone grubą linią nienawiści i miłości. Wspólna przeszłość, wspomnienia. Siła zadośćuczynienia po sześdziesięciu latach. Miłość, przetrwanie i triumf ludzkiego życia! <br /><br />
</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b style="color: #999999;"><span style="background-color: white; color: #999999; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Ronald H.Balson </span></b></span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Wydawnictwo: Świat Książki</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Rok wydania: 2014</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">s. 496 </span></span></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span></span>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-9218138664990061382017-05-14T22:17:00.000+02:002017-05-14T22:20:42.492+02:00"Lśnienie" Stephen King <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Horror wszechczasów. Powieść uważana przez wielu czytelników za arcydzieło. Niekoronowany król literatury z gatunku horroru.<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Książka, która musi być idealna i jest idealna. Stephen King w swojej cudownej odsłonie.<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Lśnienie jest w człowieku. Panorama ogarnia umysł i duszę niemal każdego. Strach wychodzi z każdej strony książki. Puste korytarze, wyobraźnia bohaterów, gonitwa myśli, które nie mają celu i Danny na rowerku. Gwarantowane zaczytanie i pewna doza strachu.<br />
<br />
</span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggNjjStAE63d6KcXLVy273upNmvckMb3egHjYbG-fnXPOwnbUEyMOmmJimPSusNyUMlubOtbJmHZfxiAhYlmKlCXm8GUdalzjMtdGzPj8b3uyc7-NARxvC2L9ckL_nm8JTgoVoNTrSBaA/s1600/IMG_0290.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggNjjStAE63d6KcXLVy273upNmvckMb3egHjYbG-fnXPOwnbUEyMOmmJimPSusNyUMlubOtbJmHZfxiAhYlmKlCXm8GUdalzjMtdGzPj8b3uyc7-NARxvC2L9ckL_nm8JTgoVoNTrSBaA/s320/IMG_0290.JPG" width="240" /></a></span></span></span></div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; color: #141823; text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span></span></span></div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<span style="color: #141823;">
</span><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;">"Fizycznie jest zdrowy. Umysłowo rozgarnięty i obdarzony trochę zbyt bujną wyobraźnią. To się zdarza. Dzieci muszą dorosnąć do swojej wyobraźni jak do za dużych butów. Wyobraźnia Danny'ego wciąż jeszcze go przerasta. Czy sprawdzili państwo jego współczynnik inteligencji?". Danny zdecydowanie prześciga swoich rówieśników. Jego świat jest światem, w którym straszne sny są rzeczywistością. Analizuje, interpretuje, patrząc w jeden punkt na ścianie. Przeraźliwie wciąga swoją wyobraźnią Czytelników, do wyobraźni strachu i demonicznej siły. Obdarzony telepatycznymi zdolnościami Danny, "odkrywa, że hotel jest nawiedzony, a duchy powoli doprowadzają jego ojca do obłędu". Górski hotel Overlook w zimowej scenerii buduje napięcie. Wena pisarza doprowadza do tragedii. </span><br /><br /><span style="color: #141823;"> "Ciekawość świerzbiła go tak dokuczliwie jak jadowity sumak, kiedy kłuje w miejsce nieprzeznaczone do drapania. Ciekawość ta była jednak straszna, podobna do tej, która nakazuje patrzeć między palcami na najokropniejsze sceny przerażającego filmu. To, co jest za tymi drzwiami, nie będzie filmem". Ciekawość czytelnika nie będzie miała granic. Redrum będzie w naszej głowie. Tylko czy Panorama, mimo, że fascynuje, nie szkodzi? Czy Panorama nie wpływa za bardzo na naszą psychikę? "To nieludzkie miejsce czyni z ludzi potwory". To miejsce jest złe dla tych, którzy Jaśnieją. Tylko kto Jaśnieje, w jakich okolicznościach i dlaczego? Zamknij oczy i spróbuj to sobie wyobrazić. "Więc tylko... oparłem się o drzwi i zamknąłem oczy, i myślałem o tym, co mówił pan Hallorann, że te rzeczy są jak obrazki w książce i jeżeli... wciąż będę sobie powtarzał... nie ma cię tutaj, odejdź, nie ma cię tutaj... to ona odejdzie. Ale nic nie pomogło".</span><br /><br /><span style="color: #141823;">Książka miażdząco dobra! Polecam!</span><br /><br />
</span></span></span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><span style="color: #999999;">Stephen King</span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: Prószyński i S-ka</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2016</span><br /><span style="color: #141823;">s. 544 </span></span></span></span></span></div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<br /><br />
<br />
</span></span>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-72920693784373889152017-04-29T00:08:00.001+02:002017-05-09T17:46:58.332+02:00"Chata" WM. Paul Young <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS73_YfGCc73akzt7mfl5B1o1SF_vQJG4-_bMn4AoASJSfYzOv3_TSxmN6EHFr2Bnuq2QnYipGUxlf7cqLQ7K7P-dHpI1l6mAkqtS5yFnS9l8eRTiyi1q5YTZlPQ4Ywz0pEXx1Opkb42c/s1600/FullSizeRender.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS73_YfGCc73akzt7mfl5B1o1SF_vQJG4-_bMn4AoASJSfYzOv3_TSxmN6EHFr2Bnuq2QnYipGUxlf7cqLQ7K7P-dHpI1l6mAkqtS5yFnS9l8eRTiyi1q5YTZlPQ4Ywz0pEXx1Opkb42c/s320/FullSizeRender.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
"Smutek to ściana między dwoma ogrodami".<br />
Khalil Gibran<br />
<br />
</span><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"> </span><span style="background-color: white; color: #38761d; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">N</span><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">aszą ścianą niech będą uczucia. To one budują bariery. Naszym ogrodem staną się wyzwolone i piękne czyny - życie. Wielki Smutek zaś, jako główny bohater, połączy te dwie składowe i stworzy piękno, w którym łzy, ból, pokora i zaskoczenie będą się rozumieć bez słów.</span></span></div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span>
<br />
<div style="color: #141823; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<div style="color: #141823;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Rzecz w tym, że Mack zwykle mówi niewygodne rzeczy w świecie, gdzie większość ludzi woli raczej słyszeć to, co chce". Ty Drogi Czytelniku - co słyszysz w swojej teraźniejszości? Kto do Ciebie mówi? Jaka miłość wygrywa w ogromie sztucznych wyobrażeń? Słyszysz, bo musisz, chcesz, a może tylko dlatego, że tak łatwiej, wygodniej, bezpieczniej? Czy mówisz niewygodne rzeczy, czy milczysz, kiedy trzeba krzyczeć, czy może za bardzo wyróżniasz się w tłumie, kiedy pokora powinna stać na pierwszym miejscu? <br />
<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Mack traci swój najcenniejszy skarb - ukochane dziecko. Ta strata przyciąga kolejne straty. Ginie Szczęście, Nadzieja, Miłość. "Umiera" Mack - nagle i przymusowo. Po wielu latach bezowocnej walki pojawia się tajemniczy list, który dyskwalifikuje dotychczasowe przyzwyczajenia. Jest jak iskra. Iskra pozytywna i negatywna. Podróż do wnętrza swojej własnej intymności uczuć, ta podróż do Chaty, to relacja z najmroczniejszego koszmaru. Koszmar ten to jednak idealna, a może jedyna, dostępna dla zrozpaczonego ojca terapia.<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Śnieżne zaspy zniknęły, letnie kwiaty ubarwiły trawę po obu stronach ścieżki i las, jak okiem sięgnąć". "Chata" i wszyscy znajdujący się tam Pocieszyciele zazielenili życie człowieka, który zamieszkał w Wielkim Smutku.<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Książka z ogromnym potencjałem, jeśli chodzi o pomysł i interpretację! Wypełniona ogromem wskazówek, dzięki którym Czytelnik pokocha życie, pogłębi swoją refleksję nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Ta pomysłowość, choć prosta, to przekazem jest ogromnie ogromna. Ujmująco pięknie odnosząca się do Wiary i ludzkiej słabości. Podnosząca na duchu i stająca się drogowskazem. Pogłębiająca nasze zainteresowanie, odnawiająca ludzką duszę. <br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Tę historię czyta się jak modlitwę". Posiada ogrom pozytywnych recenzji. Postawiłam jej naprawdę bardzo wysoko poprzeczkę. Przyznam szczerze, że nie zawiodłam się i zawiodłam jednocześnie. Wiele tu właściwych emocji, odpowiednich stwierdzeń, ogrom elementarnych nauk, w których sumienie odgrywa najważniejszą rolę. Pośród tych porad, zabawnych postaci i zaskakujących dialogów zabrakło mi jednak akcji, jakieś spójnej analizy, łącznika. To bardziej poradnik o właściwym życiu. Oczekiwałam zaś mocnej wyobraźni, "Chaty", która przenosi nas do konkretnych historii, bardziej analizując konkretne sytuacje. Brakowało mi obecności Missy. Chciałam bardziej ją poznać, bardziej poznać jej rodzinę, usłyszeć o nich więcej i prześledzić ich uczucia. Brakowało akcji pośród ogromu sentymentalnych wskazań, jak żyć, by "Chata" była odpowiednim początkiem. <br />
<br /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Nie mówię tego by Was zniechęcić, wręcz przeciwnie, wszyscy powinniście zapisać to dzieło na liście książek do przeczytania, jednak nie stawiam 10/10, a 7/10. <br /><br /><br />
</span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b style="color: #999999;"><span style="background-color: white; color: #999999; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">WM. Paul Young </span></b></span></span></span><br />
<div style="color: #141823;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Wydawnictwo Nowa Proza</span></span></div>
<div style="color: #141823;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Rok wydania: 2017</span></span></div>
<div style="color: #141823;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">s. 296 </span></span></div>
</div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<br />
</span></span><br />
<div style="color: #141823;">
</div>
</div>
</div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-86403266809062058692017-04-16T22:15:00.000+02:002017-04-16T22:17:50.087+02:00"Wszystko, co lśni" Eleanor Catton <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinE_vbBdjTDJaTLXdEfNHEV_SSfulXKk-OTyCpMAZq9sQScpV9Z-x_sHrqG8vD8oAHi9N9VcLySlZDp1OOw4VO-0Sh69WtLwbDlQHbvPvBhNR0vfOGX9L82W2pE2p7bLLq_VNkGd7RRZ8/s1600/FullSizeRender.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinE_vbBdjTDJaTLXdEfNHEV_SSfulXKk-OTyCpMAZq9sQScpV9Z-x_sHrqG8vD8oAHi9N9VcLySlZDp1OOw4VO-0Sh69WtLwbDlQHbvPvBhNR0vfOGX9L82W2pE2p7bLLq_VNkGd7RRZ8/s320/FullSizeRender.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="color: #141823; font-size: 13px;"><br />"Ale czego się spodziewał? Że złotodajne pola to egzotyczna fantasmagoria, zbudowana z blasku i obietnic? Że poszukiwacze złota będą cieszyć się złą sławą cwaniaków? Że każdy człowiek okaże się tu mordercą i złodziejem?".</span><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;">
<br /><br /><span style="color: #141823; font-size: 13px;">931 stron. 931 stron czegoś niesamowitego. 931 stron, które z pewnością przeczytam jeszcze raz. </span><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<br /><br />Jak inteligentnie, błyskotliwie, przemyślanie, z fantazją i ponadczasową wyobraźnią można stworzyć świat, który pochłania czytelnika doszczętnie. </span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Tajemnica goni tajemnicę. Każda postać - tak bardzo charakterystyczna - zaskakuje, zachęca i zniechęca do siebie - zależnie od sytuacji, zależnie od obioru tego świata przez czytelnika. </span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Ile w tym mieszanych odczuć, ile pytań stawianych podczas czytania każdej strony, ile mistrzowskich powiązań i zachwytów! </span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Jak pięknie jest czuć, że coś już zostało rozwiązane, by potem wpaść w energię wyobraźni, która zmienia podejście do sytuacji, miejsca, zdarzeń, powiązań... </span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Jestem niesamowicie podekscytowana faktem, że można stworzyć tak ogromne dzieło, które niemal w każdym calu łączy przemyślana inteligencja. Wszystko ma swoją przyczynę i skutek. Każdy element, w którymś momencie - oczywiście zaskakującym - znajduje się w odpowiednim miejscu układanki. Układanka ta zaś rozrasta się swoimi ramionami. Ramiona te to wszystkie postaci, wątki, ale przede wszystkim to wyboraźnia czytelnika, która szaleje, tańczy, skacze.</span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Ogromne TAK! </span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Skończyłam właśnie czytać i... nie mogę znaleźć sobie miejsca. Żałuję, że to cudo jest już za mną. "Orion zachodzi, kiedy wschodzi Skorpion" i wszystkie inne rozdziały towarzyszyć mi będę przez bardzo długi czas. Ich analiza zaś i moje wewnętrzne interpretacje pozostawiam samej sobie. </span><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><br style="background-color: #efefef; font-family: Georgia, "Times New Roman", Times, serif; font-size: 13px; margin: 0px; padding: 0px;" /><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="color: #141823; font-size: 13px;">Moja noc po lekturze "Wszystko, co lśni" na pewno będzie nieprzespana. Pozytywnie nieprzespana ;)<br /></span></span></span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="font-size: 13px;"><span style="color: #999999; font-weight: bold;">Eleanor Catton</span><br />Wydawnictwo Literackie<br />Rok wydania: 2013<br />s. 936 <span style="color: #666666; font-weight: bold;"> </span></span></span></span></span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-11522787405444941192017-04-06T13:20:00.000+02:002017-04-06T13:26:08.654+02:00"Pani Einstein" Marie Benedict <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBr04BKTux06RmGilq2sQJHwplW1hsrMON_lgs9a35z0QwgM94x4dDmp-qjcYdj226-tpcPNjG4PaSW7-vVulB_E6dYw7FjawS1alQJZgFjBqdxxf84XXZb0n6M-YLb-B8El1NKmXiqgc/s1600/Pani+Einstein.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBr04BKTux06RmGilq2sQJHwplW1hsrMON_lgs9a35z0QwgM94x4dDmp-qjcYdj226-tpcPNjG4PaSW7-vVulB_E6dYw7FjawS1alQJZgFjBqdxxf84XXZb0n6M-YLb-B8El1NKmXiqgc/s320/Pani+Einstein.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br />"Każde ciało trwa w stanie spoczynku lub porusza się ruchem prostoliniowym jednostajnym, jeżeli przyłożone siły nie zmuszą ciała do zmiany tego stanu".<br />Izaak Newton</span>
<br /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br />Tym ruchem jednostajnie pięknym było młodzieńcze życie pasjonatki nauki. Mimo kalectwa, mimo wielu przeciwności losu, mimo młodego wieku osiągnęła cel - studia na Uniwersytecie w Zurychu. Mileva jest wzorem do naśladowania. Czytając, mamy ochotę stać się jej towarzyszem i pomocną dłonią w każdej życiowej sytuacj<span class="text_exposed_show" style="display: inline; font-family: inherit;">i. Ta inteligentna, ambitna dziewczyna zdobywa tajniki nauki, przyjaciół oraz miłość swojego życia.<br /></span></span>
<br />
<div class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #1d2129; display: inline; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
"Zmiana ruchu jest proporcjonalna do przyłożonej siły poruszającej i odbywa się w kierunku prostej, wzdłuż której siła jest przyłożona". Izaak Newton idealnie wpasował się w charakter sytuacji życiowej Milevy. Pokochałam główną bohaterkę za wszystko, więc wtopiłam się w jej życie bardzo szybko. Czułam, analizowałam, myślałam, wspierałam, pomagałam, szukałam odpowiedniej interpretacji. Stałam się częścią jej historii. Dlatego "Pani Einstein" to idealnie idealna książka!<br /></span></div>
<span style="background-color: white; line-height: 24px;"><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif;"><span style="font-size: 13px;">
"Względem każdego działania istnieje przeciwdziałanie zwrócone przeciwnie i równe, to jest wzajemne działania dwóch ciał są zawsze równe i zwrócone przeciwnie". To przeciwieństwo dusz i ciał pozostaje wielką zagadką. Poruszająca historia żony Einsteina i tajemnica zapomnienia fascynuje i zachwyca. "Kim była i dlaczego nic o niej nie wiemy?".</span></span><br /></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Książka wypełniona wspaniałą historią, dawką uczuć, wzruszająca, poruszająca, profesjonalnie piękna. Niewiele jest takich dzieł, które mobilizują do działania, stają się źródłem inspiracji. Marie Benedict udowodniła, że WARTO walczyć o swoje! "Nie muszę niczego zmieniać. Bo to ja jestem pociągiem. Poruszam się szybciej niż światło, a wskazówki zegara się cofają".</span>
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<span style="font-family: inherit;">Zachwyt nad zachwytem!</span><br /><br />
</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b style="color: #999999;">Marie Benedict </b></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Wydawnictwo: Znak Horyzont</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Rok wydania: 2017</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">s. 368</span></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-16434677724199690092017-04-06T13:09:00.002+02:002017-04-06T13:09:39.175+02:00"Znów nadejdzie świt" Anna J. Szepielak<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmlTyCtnUds30W7AURgGUG0tf0lH06q-TgeUwia23RKnW96gzr6Q-QxlCA2F-YLJS7EzNaIHFKlRGUykO1x5HLW7o09a6BqlyhO83gcGxL6EcmOX28dbT9_rbJw0y0f2zD1mrurCOMgDg/s1600/Zn%25C3%25B3w+nadejdzie+%25C5%259Bwit.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmlTyCtnUds30W7AURgGUG0tf0lH06q-TgeUwia23RKnW96gzr6Q-QxlCA2F-YLJS7EzNaIHFKlRGUykO1x5HLW7o09a6BqlyhO83gcGxL6EcmOX28dbT9_rbJw0y0f2zD1mrurCOMgDg/s400/Zn%25C3%25B3w+nadejdzie+%25C5%259Bwit.jpg" width="300" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Nie miałam okazji obcować z twórczością Pani Anny Szepielak. Po lekturze "Znów nadejdzie świt" wiem jedno - z wielką chęcią wkroczę w świat książek autorki.</span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Jeśli myślisz, że przeszłość nie ma znaczenia, że liczy się tylko i wyłącznie tu i teraz, wciel się w rolę Elwiry. Jestem zachwycona jej osobowością - radosnym i żywiołowym podejściem do życia. Jeszcze bardziej urokliwym okazał się czas przeszły, czas, który nazwałabym bombą skandali i tajemnic. Te inteligentne tajemnice<span class="text_exposed_show" style="display: inline; font-family: inherit;"> wciągają w wir zaczytania, sprawiają, że prababcia Basia i chłopska rodzina stoją tóż obok Ciebie. Każda strona zachęca, zachwyca, udowadnia, że rodzinna miłość, cierpienie oraz troski to kontynuacja Twojego drzewa genealogicznego. Minęło 150 lat, zmienia się tendencja rzeczywistości, zmienia się podejście do uczuć, rozwaga, myślenie...Tylko czy wyzwanie dnia dzisiejszego nie jest identyczne jak te, sprzed wielu lat? Jedno jest pewne, warto dbać o naszą historię i odkrywać ją każdego dnia z szacunkiem i odpowiednią godnością.</span></span>
<br />
<div class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="color: #1d2129; font-size: 13px;">
Uwielbiam świat wypełniony skrzypcami, ambicjami, tajemnicą i miłością. Uwielbiam świat, który do końca jest zakamarkiem, a odkrycie tego, co niewyjaśnione, można poznać na ostatnich stronach książki. Uwielbiam świat, w którym wiosna pojawia się w wyobraźni, a czas płynie razem z czasem czytelnika!</span><br /></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 24px;"><span style="font-size: 13px;"><b style="color: #999999;">Anna J. Szepielak </b><br />Wydawnictwo: NASZA KSIĘGARNIA<br />Rok wydania: 2015<br />s. 480 </span></span></div>
</div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-81342041344566075192015-12-14T15:05:00.005+01:002015-12-14T15:19:33.154+01:00"Złota skóra" Carla Montero <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6J0TjdnwRGaEJwikDSz3gVq6diSbsMqB14hR42k3-GUdg6A1jX1bZb5P-OaQWSkERW90745dmBr9fcry_WUYzd65rPCFYibTPBfwdoI5qTX1DGz3VrtHtBt_-UDoVYyaCwiJnY-80cDk/s1600/20151214_141402.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6J0TjdnwRGaEJwikDSz3gVq6diSbsMqB14hR42k3-GUdg6A1jX1bZb5P-OaQWSkERW90745dmBr9fcry_WUYzd65rPCFYibTPBfwdoI5qTX1DGz3VrtHtBt_-UDoVYyaCwiJnY-80cDk/s640/20151214_141402.jpg" width="640" /></a></div>
<i><br /><br /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Ona jest <b><span style="color: #cc0000;">obrazem absolutnego szczęścia</span></b>, kimś, kto otrzymał od życia więcej, niż się mógł spodziewać". </span></i><br />
<i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Nigdy nie uda mi się dobrze poznać tej kobiety".<br /> </span></i><br />
<i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Ona jest <b><span style="color: #cc0000;">sztuką.</span></b> Sztuką w każdym swoim ruchu, w każdym geście, w każdej chwili swojego istnienia. Sztuką, która uwzniośla duszę i wstrząsa emocjami. <b><span style="color: #cc0000;">Najpiękniejszym dziełem sztuki</span></b>".<br /></span></i><br />
<i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Ona jest <b><span style="color: #cc0000;">aromatem</span></b> sycącym moje życie oraz <b><span style="color: #cc0000;">głosem</span></b> nieustannie szepczącym mi do ucha. Jest tym <b><span style="color: #cc0000;">smakiem</span></b>, który zawsze mam w ustach. Jest <b><span style="color: #cc0000;">złotem</span></b> wypływającym spomiędzy moich palców i snującym się wolno <b><span style="color: #cc0000;">dymem</span></b>, bo ona nie jest moja ani niczyja inna. A cała ona to <b><span style="color: #cc0000;">moja intuicja</span></b>".<br /></span></i><br />
<i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Ines jest <b><span style="color: #cc0000;">niepokonana, ulotna</span></b> jak powietrze, bez którego jednak nie mógłbym żyć. Nie posiadam jej... ale ją kocham".</span></i><br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823; font-size: 13px; line-height: 24px;"> "Złota skóra" to historia kobiety. Życie tej niepokonanej i ulotnej istoty to zbiór pytań, na które trudno jest znaleźć konkretną odpowiedź. Wypełnia ona jednak całość. Wszystko kręci się wokół jej życia, uczuć. Czytelnik ma wrażenie, że cały Wiedeń oddycha jej wolno snującym się dymem. Zaskakuje w każdym momencie. Będąc intuicją, miesza wszystkie wątki i postaci. Intryguje aromatem, głosem, smakiem i złotem. Masz wrażenie, że rozwiązanie bestialskich morderstw to tylko kwestia czasu. Nic bardziej mylnego. Ofiary tych zbrodni - modelki, młode piękne kobiety, będąc głównym wątkiem, nie potrafią zamazać postaci najpiękniejszego dzieła sztuki. Wiedeńskie piękno, kunszt malarski, zmysłowość sztuki, to nic w porównaniu z pięknym i enigmatycznym obrazem szczęścia. Z tym mocnym charakterem i usposobieniem oraz z całym zamieszaniem wokół morderstw zmaga się Karl Sehlackman. Okazuje się jednak, że "świat luksusu i wiedeńskiej secesji" to tylko tajemnice. Każda zaś nowa ofiara to kolejna intryga. Kilka marnych hipotez przegrywa z tym, co w duszy gra. Zjawiskowa Ines, której pragną wszyscy, nie pozwala myśleć racjonalnie. Hugo, Magda, Kornelia, Aldous, Therese, Lizzie, Aisza, Maret - każdy z nich podejrzewa i jest podejrzanym. W całej tej historii, w której poznajemy tylko skutki pewnych zachowań, nikt nie potrafi odnaleźć przyczyny. </span><br />
<br /><span style="color: #141823; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823; font-size: 13px; line-height: 24px;"> Przedstawiony świat modelek i malarzy z początku XX wieku wzrusza w wielu momentach. Podkreśla też moc ludzkiego poświęcenia i miłości, która to oddanie udoskonala. Uczucie to nie jest proste, ale w tym tkwi jego piękno. To, co nieodkryte, zawsze wzbudza emocje i materializuje rzeczywistość. Rzeczywistość ta jednak "jest nieprawdopodobnie subiektywna: materializuje się dopiero wtedy, gdy ją postrzegamy, do tego momentu nic nie jest realne". Linia pomiędzy naszą wyobraźnią a rzeczywistością jest bardzo cienka. Trzeba wierzyć w swoje zdolności i dobrze wybierać ludzi, przed którymi warto obnażyć swoją duszę. Tych, planujących podstępne czyny jest wszędzie pełno. To ich obecność wzbudza w nas "uprzedzenia...Tym większe, jeśli ludzie zmuszają nas do oglądania siebie przez szybę". Kto z bohaterów autorki "Szmaragdowej tablicy" ogląda siebie przez szybę? Kto traci, a kto zyska? Kto jest centrum całej niepewności? Dowiecie się, sięgając po książkę hiszpańskiej pisarki. Myślę, że jest godna polecenia! <br /><br /></span></span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><span style="color: #999999;">Carla Montero </span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: REBIS </span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2014 </span><br /><span style="color: #141823;">s. 376</span></span></span></span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-17001038375806381442015-11-29T14:59:00.001+01:002015-11-29T14:59:15.870+01:00"Kobiety z Czerwonych Bagien" Grażyna Jeromin - Gałuszka <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAUZ_ET0zOeVJaFA4Un3WDK2_CxGln5NpXO8dMB7kEiFGKb3mZGTe7y30lvLBZr-0AcKbiovDaHS_h8U7T4jP6fNaYZLeAq7mjAsKPWCuZKbOBJUzrLHnrYWzU9DKwiq2gsWiUYOoEYLw/s1600/12305783_897343093695438_640368453_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="253" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAUZ_ET0zOeVJaFA4Un3WDK2_CxGln5NpXO8dMB7kEiFGKb3mZGTe7y30lvLBZr-0AcKbiovDaHS_h8U7T4jP6fNaYZLeAq7mjAsKPWCuZKbOBJUzrLHnrYWzU9DKwiq2gsWiUYOoEYLw/s400/12305783_897343093695438_640368453_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666; font-weight: bold;"><br /><br /><span style="font-size: large;">"Wzruszająca historia kilku pokoleń niezwykłych kobiet".</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<b> C</b>zerwone Bagna to miejsce, do którego będę wracać z ogromnym sentymentem. Mam wrażenie, że od zawsze szukałam takiej książki, a odnalezienie jej, to spora nagroda. Należę do grona osób, dla których wzruszenie jest na porządku dziennym. Grażyna Jeromin - Gałuszka podbiła pod tym względem stawkę. Zapraszam Was więc do świata wzruszeń, opartych na fundamencie ludzkich uczuć.<br /> <b>K</b>ażdy z nas, w wielu momentach swojego życia pragnie uciec od rzeczywistości. Dla wielu - to co teraz, jest zbyt trudne, skomplikowane, owiane powracającymi bezustannie znakami zapytania. Ilu z nas nie odnajduje się wśród wspomnień? Stanie w miejscu i analizowanie to jedyna rekonwalescencja? Dochodzisz do wniosku: muszę uciec od przeznaczenia! Teraz! Już! Natychmiast! Co to jest przeznaczenie? "Chyba coś, co właśnie one wszystkie sobie wmówiły, by wytłumaczyć wszelkie niepowodzenia, zawody, niespełnienia". Czerwone Bagna wciągają, odrzucając jednocześnie. Otaczający świat jednak zmusza do powrotów - każdą, każdego z uczestników tej historii. Julianna, Amelia, Rozalia, Anastazja, Kornelia... <br /> <b> P</b>rzeciwności losu są do pokonania, a tragiczne wydarzenia są podstawą ludzkiej siły, odwagi i zdolności doceniania tego wszystkiego, co w Czerwonych Bagnach jest azylem, siłą i poczuciem bezpieczeństwa. "Ptaki śpiewają. Szuwary kołyszą się nad rzeką. Słońce delikatnym łukiem schodzi do zachodu. Jest tak pięknie, że dech zapiera". A Ty wciąż masz za mało... Czy nie za dużo wymagasz od Życia? Liczy się to, co ukryte gdzieś w ludzkim sercu. Tam znajduje się prawda, a ukrywane od lat tajemnice, dopiero po ujawnieniu, okazują się rozwiązaniem wszystkich zagadek. Zagadek, które określasz życiowymi, ciężkimi przejściami. Prawda to uczucia, więc one są rozwiązaniem na wszystko. Ty sam musisz jednak zrozumieć, że "kiedy zobaczysz w oczach swojej babci, sióstr lub każdego innego człowieka miłość i dobroć, to będzie właśnie Bóg". Musisz zrozumieć, że w Twoich oczach też jest wszystko. <br /> <span style="color: #6aa84f;"><i>"Mimi kochała życie. Budziła się rano i była szczęśliwa. Cieszyło ją wszystko: że świeci słońce, że pada, że wieje wiatr...".</i></span> Takie podejście do niemal wszystkiego, stanie się początkiem nowego życia. Nowe życie zaś to każdy poranek. Życie to dar. Pomyśl, że istniejesz, "więc możesz sobie dowolnie marzyć". A podstawą marzeń jest właśnie przeszłość. Tak- choć bardzo chcesz o niej zapomnieć, ona swoją delikatnością dotyka to, co nadejść musi. "Przyszłość jest zawsze wielką niewiadomą, że nie mamy pojęcia, przechodząc na przykład na drugą stronę ulicy, jakie konsekwencje pociągnie za sobą ten krok". Postawionych kroków już nie cofniesz, musisz stawiać te nowe, by iść i zdobywać - tak jak Mimi - uśmiech. <br /> <b>S</b>amotność, każdy się jej boi. Każdy chroni się przed jej drętwymi regułami. Wydawać by się mogło, że Czerwone Bagna - owiane klątwą - to baza samotnych kobiet. "Żaden mężczyzna nie zamieszka w tym przeklętym miejscu, więc nie wiem, po co ta cała gadka". Tutaj, w tym momencie zrozumiałam sens słowa nadzieja. Każda z bohaterek tej cudownej książki, broniąc się, nigdy nie przyznała się do swoich marzeń. Nadzieja istniała, wciąż gryząc ich serca. Czy wygrała? Odpowiedź na to pytanie odnalazłam na imprezie setnych urodzin prababki Rozy. <br /><i><span style="color: #6aa84f;">"Niby nic się między nimi nie wydarzyło, ale było między nimi wszystko". </span></i>Takie jest życie, w którym niewidoczne fragmenty nagle budują całość naszej historii. To, co odległe, mało ważne, jest puzzlem całości. Twoja samotnia kończy się lawiną niespodzianek i tortem - który czekał na Ciebie już od dawna. Wysłał Ci go ktoś, kto kochając, rozumiał Cię jak nikt inny. <br /> <b>Z</b>adbaj o czas, który jako jedyny jest Twoim ograniczeniem. Zadbaj o czas, bo "życie to czas".</span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #999999;"><b>Grażyna Jeromin - Gałuszka </b></span><br />
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka<br />
Rok wydania: 2010<br />
s. 288<br />
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-11574359176341548162015-11-06T10:09:00.000+01:002015-11-06T10:09:01.922+01:00"W głębi lasu" Harlan Coben <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFNxf7K4uQlKJjXcLVFEXS9YJuFstwIn2Jzy2p7THEcfEWnyar2RwjwCOW-aUylPXzJ0MZlqnd5LjXw1ZfACgLerVVXctOX7mLifOtQImPbSEgIfA0skjA2QHi0waCZd6OFaOXwobReqk/s1600/20151106_095730.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFNxf7K4uQlKJjXcLVFEXS9YJuFstwIn2Jzy2p7THEcfEWnyar2RwjwCOW-aUylPXzJ0MZlqnd5LjXw1ZfACgLerVVXctOX7mLifOtQImPbSEgIfA0skjA2QHi0waCZd6OFaOXwobReqk/s400/20151106_095730.jpg" width="400" /></a></div>
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b> <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> G</span></b><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;">dzieś w otchłani lasu widzisz swojego ojca. Ze łzami w oczach wciąż unosi i wbija łopatę. Ostrze, ciało, szloch i przerażenie - to Twoja baza wspomnień. Twoje wspomnienie, Twój koszmar, wciąż nierozwiązana zagadka. Zastanawiasz się, czemu ta ziemia cierpi, czemu to ona jest obiektem, na którym się mści? Może to tylko Twoja dziecięca wyobraźnia kreuje rzeczywistość? Ojciec nigdy nie płakał. Tylko ten las był przyczyną emocji, przyczyną tych łez. To tam, uczucia odbijają się, do dnia dzisiejszego, "echem wśród drzew". </span><br /><span style="color: #141823;">
</span><b style="color: #141823;"> W</b><span style="color: #141823;">itamy w świecie nierozwiązanych, powracających, przerażających zbrodni. Poznajcie świat żywych, wciąż powracających do dawnych tajemnic ludzi, którzy już dawno odeszli z tego świata. Harlan Coben stworzył niesamowity ciąg przyczynowo - skutkowy. Każda zaś strona, to rozwiązanie poprzednich znaków zapytania i postawienie tych nowych, jeszcze bardziej skomplikowanych. Oparta na fundamencie pisarskiego doświadczenia intryga, wciąga do świata zaskakujących zakończeń, fałszywych tropów, psychiki ludzi i stopniuje swoje napięcie subtelną zdolnością przenikania w głąb czytelnika. </span><br /><span style="color: #141823;">
</span><b style="color: #141823;">C</b><span style="color: #141823;">zworo nastolatków, pragnących przygodą urozmaicić swój pobyt na letnim obozie, wymyka się nocą do lasu. To oni w najokropniejszy z możliwych sposobów są przykładem na to, że </span><span style="color: purple;">"linia między życiem a śmiercią, między nadzwyczajną urodą a odpychającą brzydotą, między niewinną rozmową a rozlewem krwi, jest bardzo cienka".</span><span style="color: #141823;"> Chwila, moment, brak kontroli i przekraczasz znak życia. Niewinny wakacyjny wypad zamienia się w koszmar. Las, z niecichnącymi krzykami, pochłonął połowę nastolatków. Mieli podcięte gardła. Pozostała dwójka - przepadła bez śladu. Morderca pokazał im swoje słabe strony, a oni uwierzyli. Śledztwo skończyło się sukcesem, winny został skazany, nigdy nie przyznając się do winy i nigdy nie ujawniając swoich tajemnic. Co z resztą? Czy żyją? Gdzie się ukryli? Nadzieja - umiera ostatnia. Nadzieja, trwająca dwie dekady, miesza się bezustannie z poczuciem niepewności. Paul Copeland nadal wątpi, zastanawia się, chce szukać, tęskni i myśli o swojej siostrze. A jeśli ona żyje? </span><span style="color: purple;">"Wcale się nie zmieniamy, prawda? Chcę powiedzieć, że w środku zawsze tkwią przestraszone dzieciaki, zastanawiające się, kim będą, gdy dorosną".</span><span style="color: #141823;"> Paul jest młodym prokuratorem okręgu Essex, ma sześcioletnią córeczkę, jest ambitny politycznie. Ma wszystko? Nie, brakuje mu pewności, spokoju i bezpieczeństwa. Myśli wciąż o tych, którzy odeszli - o siostrze, żonie... Ma jednak swoje plany, które rozsypują się w drobny mak, gdy "w zastrzelonym na Manhattanie mężczyźnie rozpoznaje zaginionego przed laty chłopca". To iskra, która rozpala żar - już wie, że musi szybko znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania. Na nowo pragnie poznać zakamarki przeszłości, mimo strachu. Camille żyje...? </span><br /><span style="color: #141823;">
</span><span style="color: purple;"> <b>"Przypomniałem sobie, że nadzieja jest najokrutniejszą z kochanek i potrafi zmiażdżyć ci serce niczym styropianowy kubek. Jednak teraz nie chciałem się w to wgłębiać. Chciałem tej nadziei. Chciałem uczepić się jej i choć na chwilę zrzucić ciężar z serca".</b></span><span style="color: #141823;"> Książka "W głębi lasu" to wypełnione nadzieją strony. Czy nadzieja zostanie pokonana przez szarą rzeczywistość? A może będzie ogniwem, które zrzuci ciężar z serca? </span><br /><br /></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><span style="color: #999999;">Harlan Coben</span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: ALBATROS </span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2014 </span><br /><span style="color: #141823;">s. 432 </span></span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-79547097968735769342015-10-24T23:10:00.002+02:002015-10-24T23:11:25.555+02:00"Medalion z bursztynem" Anna Klejzerowicz <div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ToXcFJe9B_aghnAgAHY6i696rjECnvrLPgBPKleoKhTsEK_W7V8ZW52N37cbhZ0VQlTn0mJBG8E_2kQA0rU9VOnUQ6Zcteae-YXPCOjZaQZS6ybhpi1kO1H3l4AzlgJ3VSwmxZiy3Io/s1600/zdj%25C4%2599cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ToXcFJe9B_aghnAgAHY6i696rjECnvrLPgBPKleoKhTsEK_W7V8ZW52N37cbhZ0VQlTn0mJBG8E_2kQA0rU9VOnUQ6Zcteae-YXPCOjZaQZS6ybhpi1kO1H3l4AzlgJ3VSwmxZiy3Io/s320/zdj%25C4%2599cie.JPG" width="320" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: purple; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /><br />"W przejrzystym wnętrzu bursztynu nie tylko widziała tajemnicze krajobrazy - nagle zaczęły się one zmieniać, przekształcać. Nie rozpoznawała ich, zbyt szybko umykały, rozpływały się i z powrotem układały w jakiś nieokreślony porządek, by ulec kolejnej przemianie". </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Przedmioty hipnotyzują i posiadają duszę. Osobowość ich wypełniona jest namiętnością, opętaniem. Mają szpony, które wciągają "w głąb siebie - a może w głąb własnej podświadomości - stając się namacalną, autonomiczną rzeczywistością". Otacza nas armia rzeczy. Nazywamy je niezbędnymi. Ważne, ważniejsze, najważniejsze - po prostu nasze. Te najcenniejsze zamknijcie na klucz. One kryją coś w swoim uroku. Są świadectwem czegoś, świadectwem własnej historii. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Ewa, Andrzej i Kacper są najzwyklejszą rodziną. Żyją przeciętnie, akceptując rzeczywistość taką, jaka jest. Spokój tych domowników zakłóca odnaleziony przez Ewę medalion. Jak okazuje się, odziedziczone przez Ewkę mieszkanie jest startem tajemnic. Magia przedmiotu rządzi życiowymi drogowskazami. Prawą ręką w tej sytuacji powinna być Halina - matka Ewki. Nie mają one jednak ze sobą dobrego kontaktu. Dziedzictwo nie daje spokoju. Ewa rozpoczyna śledztwo. Niesie ono ze sobą sporo konsekwencji. Sytuacja jest naprawdę skomplikowana. Przeszłość bezustannie miesza się z teraźniejszością. Wiele umyka, rozpływa się i znowu układa w niezorganizowany porządek, by po raz kolejny zmienić się w coś niestabilnego. Cała baza tajemnic zachęca czytelnika do chłonięcia tego, co zaraz, tego, co za chwilę. Kim jest Robert i Jacek? Czy niosą oni nowe nadzieje? Zdradzę Wam w sekrecie, że pokochacie Jacka równie silnie jak Księgarnia wspomnień. Niejasne sytuacje przygniatane są przez te jaśniejsze. Komuś jednak nagle puszczają nerwy. Spokój jest już paniką. Za każdym rogiem czai się niebezpieczeństwo. "Tak było, jest i tak będzie" - druga strona tej książki to niesamowita przyprawa. Całość smaku podkręca też opis Archiwum Państwowego w Gdańsku. W tym wszystkim polewa z poznanego przed chwilką Mariana Szulca, Marii Kuc, Polcka. Przepis na całe ciasto okazuje się życiem kogoś z wyżej wymienionych. Poddajesz się? Nie możesz, musisz przecież "wejść w głąb tej zatopionej w żywicy Atlantydy", by poznać prawdę. Czujesz pokrewieństwo? Zamknij oczy, poczuj "dziwną więź. Oraz tajemnicę, niejasną i niedopowiedzianą, zaklętą w tej bryłce zastygłego słońca". Wszystko zapętla się. Przeszłość i nazistowskie korzenie pobudzają do analizy. Analizujesz też śmierć kilku osób, dziwisz się, czemu policja tak polubownie traktuje wszystko to, co przecież skomplikowane, łączysz wypadek Kacpra z czymś abstrakcyjnym i zupełnie nagle dowiadujesz się, że Halina ma uczucia. "Koło zostało wprawione w ruch - teraz trzeba je tylko zatrzymać". Znajdź na mapie Babie Doły - to moja skromna wskazówka! </span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red;">"Koniec gry.<br /> Koniec zabawy. <br />Wasz koniec. <br />Gasimy światła.<br />Amen".</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Książka o tym, jak "dawne zbrodnie rzucają długie cienie", zmieniając całkowicie świat - mój, Twój, jej i jego. W całą pisarską grę wpleciony jest temat poszukiwania swoich korzeni, swojego ja. Przeszłość może okazać się równie niebezpieczna jak realne, codzienne zagrożenia. Sytuacje, zupełnie niespodziewane odsłaniają krok po kroku coraz więcej zagadek. Wszystko dozowane z niesamowitym sprytem, inteligencją i wyczuciem jest połączone z wieloma wzruszeniami. "Pułapki uprzedzeń" narastają w każdym z nas. Naprawienie zła jest możliwe, trzeba obudzić tylko historię. Wystarczy zrozumieć "czas zaklęty w przedmiocie. A może świat zaklęty w czasie? Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość". Jeśli pragniecie zrozumieć sedno wieczności - wieczności wspomnień, sięgnijcie po książkę Anny Klejzerowicz. "Medalion z bursztynem" to kolejne mistrzostwo tej pisarki. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b><span style="color: #999999;">Anna Klejzerowicz</span> </b><br />Wydawnictwo: FILIA<br />Rok wydania: 2015<br />s. 320 </span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-3285497060650453532015-10-16T16:38:00.001+02:002015-10-16T16:42:37.352+02:00"Studium w szkarłacie" Arthur Conan Doyle <br />
<div style="text-align: right;">
<span style="color: purple;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">" - Chciałbym go poznać - powiedziałem. - Jeżeli mam z kimś zamieszkać, wybrałbym człowieka o poważnych i spokojnych skłonnościach naukowych. Nie mam dość sił, żeby znosić hałaśliwych ludzi, żyjących w nieuporządkowany sposób. Mam za sobą zbyt wiele przeżyć w Afganistanie, których wspomnienie wystarczy mi do końca życia. Czy mógłbyś zaaranżować mi spotkanie ze swoim przyjacielem?". </span></span></div>
<br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
"Studium w szkarłacie" rozpoczyna cykl utworów o jednym z najbardziej znanych detektywów na świecie. Wciągnę Was do świata Sherlocka Holmesa, musicie jednak wykazać się sporą inicjatywą. Proszę Was o to, abyście wcielili się w rolę doktora Watsona. Zacznijmy więc! ;) Zaaranżujmy spotkanie z moim przyjacielem.<br />
<br />
Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie siłę szkarłatu. Królewska czerwień, czy może kolor krwi oblewają teraz ściany pomieszczenia, w którym się znajdujecie? Studium królewskiej czerwieni, czy studium koloru krwi? Wspólnie skierujmy się bardziej w stronę medycyny. To ona i jej aspekty są nieodzownie związane z Waszym nowym przyjacielem. Wróciliście właśnie z wojny w Afganistanie. Jedyne, co jest Wam niezbędne to spokój. Brak pieniędzy skłania Was do zamieszkania z ekscentrycznym człowiekiem. Widzicie Sherlocka po raz pierwszy. Zdajecie sobie sprawę, że wie on o Was dosłownie wszystko. Jego myślenie analityczne doprowadza Was do...szału. Brniecie w to jednak, szybkim ruchem odrzucając przeszłość. Zapominacie o dysfunkcji swojej nogi, odrzucacie niepotrzebną laskę i biegniecie w wir niewyjaśnionych okoliczności. Wpadliście właśnie jak śliwka w kompot. Śledztwo staje się dla Was intrygujące, przerażające, tajemnicze. Patrząc z uznaniem i zdziwieniem na inność nowego przyjaciela czujecie niewidzialną siłę, która pcha Was w nieznane. Wiele niewiadomych, jedno spotkanie, które wywraca Wasze życie do góry nogami. Jest Wam z tym jednak dobrze.<br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVJetcXb0_3rnTq4Z1vuhUL40VjDSQsAzNOHGSKao3Pvgx85nOYs1q3aidoL5pltMj0ejAZJhJnXsbIqk1TWMESnR1hGeyNFNroOM0qWsT1OeyjNIbcFhICLdhqGNE8z6h_LSv4lJaQcc/s1600/20151016_153303.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVJetcXb0_3rnTq4Z1vuhUL40VjDSQsAzNOHGSKao3Pvgx85nOYs1q3aidoL5pltMj0ejAZJhJnXsbIqk1TWMESnR1hGeyNFNroOM0qWsT1OeyjNIbcFhICLdhqGNE8z6h_LSv4lJaQcc/s400/20151016_153303.jpg" width="400" /></a></span></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
Teraz Wy analizujecie swojego towarzysza. Sherlock nie zna literatury, nie skupia się na filozofii, astronomia jest dla niego nieznanym źródłem informacji. Znajomość polityki w zakresie słabym, wiedza botaniczna dość zróżnicowana. "Wiedza z zakresu geologii - praktyczna, lecz ograniczona". Głęboka wiedza chemiczna, dokładna, lecz niezbyt usystematyzowana wiedza anatomiczna i szeroka znajomość literatury sensacyjnej. Dodatkiem jest umiejętność gry na skrzypcach i szermierka. Prawo brytyjskie ma w małym paluszku. To fenomen człowieka - mistrz! Sherlock mebluje swój mózg "przedmiotami według swojego wyboru". Nie przyjmuje każdego możliwego sprzętu, nie wchłania każdej możliwej informacji, dlatego jest geniuszem. Myślenie analityczne to jego konik. Nie myślcie jednak, że poznacie go wyjątkowo dobrze. To postać owiana tajemnicą. Każdy z nas jednak uwielbia takie sekrety ;) <br />
Znacie się naprawdę krótko. Zostałeś zaangażowany w skomplikowane śledztwo. Dwie zbrodnie dokonane w Londynie, których jesteś świadkiem, umożliwiają Ci jeszcze bardziej dostrzec możliwości przyjaciela. Widzi to, czego nikt inny nie zauważa. Myśli w taki sposób, w jaki nikt inny nie potrafi. Łączy odpowiednio wszystkie łańcuchy zdarzeń. Ze skutku potrafi "wysnuć wnioski na temat działań, które do niego doprowadziły". Widzisz trupa, obserwujesz wszystkie napotkane osoby, podziwiasz spryt towarzysza i gubisz się w gąszczu tego, co niewyjaśnione. Jesteś zainspirowany wszystkim, co nowe. Spokojne skłonności naukowe i odrzucenie nieuporządkowanego życia - wszystkie Twoje wymagania już nie istnieją. Jesteś w centrum zbrodni, której ślady prowadzą do Ameryki i mormonów. Spokój zagłuszył wir wydarzeń, znaków, krwi, trucizn, fiolek. Poznajesz mordercę i zadajesz sobie pytanie: czy jego zachowanie było słuszne? Może sam właśnie w taki sposób bym postąpił?<br />
<br />
<br />
Arthur Conan Doyle wprowadza nas do świata Sherlocka w idealny sposób. Łapie nas za rękę i pozwala wspólnie z Sherlockiem rozwiązać nam nieźle zakręconą zagadkę. W każdej źrenicy, wszystkich napotkanych osób widzisz tego, kto uczynił to okropne morderstwo. A może to tylko samobójstwo? Razem z doktorem Watsonem okazujesz swoje emocje. Już wiesz, że "nieważne, co robisz na tym świecie". "Wszystko sprowadza się do tego, jak to okazujesz". Zimną krew zachowuje tylko Sherlock. Czasem wybuchający ekscytacją ekscentryk staje się Twoim ulubionym bohaterem. Niezwykle barwne postaci i idealnie sklejona okoliczność "Studium w szkarłacie" zachęcą Was do sięgnięcia po kolejne tomy. Dodatkowo łącząca całą historię linia rozumowania, która stanowi "niezmienny dowód, że możliwa jest jeszcze inna interpretacja". W dwóch pigułkach niesiona zemsta oparta na miłości.<br />
<br />
Polecam! ;)<br />
Księgarnia Wspomnień ;)<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b><span style="color: #999999;">Arthur Conan Doyle</span></b><br />Wydawnictwo Olesiejuk<br />Rok wydania: 2015<br />s. 185 </span></div>
</span>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-5014438247590213002015-10-12T22:42:00.000+02:002015-10-12T22:50:35.501+02:00"Bezczelna" Martyna Kubacka <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxffPECaaj7rMtw1tHNA_WWbVz_A2A-mPzKgjJIGbmpQda_y1saFi7IgCJtJFGN0KjeF27ntD2H4tSGv3-XLfFHgb0fESZUKUl5MECYOE8N-hghFXts71LyuBP8t09sXa9YoRkVJ591pk/s1600/20151012_211753.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxffPECaaj7rMtw1tHNA_WWbVz_A2A-mPzKgjJIGbmpQda_y1saFi7IgCJtJFGN0KjeF27ntD2H4tSGv3-XLfFHgb0fESZUKUl5MECYOE8N-hghFXts71LyuBP8t09sXa9YoRkVJ591pk/s400/20151012_211753.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
<b>Bezczelny</b> = arogancki, bezwstydny, buńczuczny, butny, impertynencki, wyzywający, zaczepny, zadumany, zuchwały. <br /><br /><span style="font-style: italic;">"To lekka, błyskotliwa i zabawna powieść o rzeczach najważniejszych - miłości, jej braku, odkrywaniu samej siebie i innych ludzi. To współczesna baśń, która bawi, wzrusza i z pewnością zagości w Waszych sercach na dłużej". </span></span><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> Już na wstępie podkreślę, że ta współczesna baśń zachwyca swoim asortymentem. Jej "motywy baśniowe" uzmysławiają, że współczesność może być nasycona cudownością. Trzeba właściwie odkryć źródła magicznych wydarzeń. Czytając, poznajesz historie prawdziwych, realnych bohaterów, którzy każdego dnia przechodzą z jednego świata do drugiego. Mieszają w swoich wspomnieniach to, co nierealne, z tym, co swoją realnością przytłacza. Złoty środek! Martyna Kubacka doskonale ten środek poziomuje ;) Tak jak w baśniach Andersena zauważasz wciąż motyw walki dobra ze złem, motyw miłości, która zwycięża, sprawiedliwości i dobra. Cała książka powinna być nazwana motywem życia. </span></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span>
<br />
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> </span><i style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: red;">"Pewnie myślisz, że jestem bezczelna?</span></i></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><i><span style="color: red;"> Uwierz mi, masz rację". </span></i></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> Poznajcie główną bohaterkę książki - osobę o niezłym charakterku, zawsze stawiającą na swoim, bezczelną, bez skrupułów, dosadnie prawdomówną, dbającą tylko o swój własny interes, kapryśną, odważną, która zdanie i opinię innych ma naprawdę w głębokim poważaniu. Wie czego chce i realizuje wszystko zgodnie ze swoimi założeniami. W wygodnych trampkach, rozciągniętej koszulce i bluzie zdobywa wszystko. Taki strój i rozmowa o pracę? Nic bardziej trafnego. Szkoda, że szef okazał się kompletnym palantem, spoglądającym prosto w cycki. Bezczelna od razu stawia takich ludzi do pionu. Praca poczeka. Poznajemy więc kobietę, która swoją inteligencją i sprytem pragnie udowodnić innym, że potrafi i może zrobić coś najlepiej. Szkoda tylko, że większość facetów zwraca uwagę na wygląd. Idźmy dalej, choć Bezczelna nie zna swojego ojca, a z matką ma fatalny kontakt, jest mimo to niezwykle samodzielną jednostką. Rzuca studia, wkurzając się na jednego z wykładowców. Nikomu nie będzie za nic wdzięczna - takie ma motto, przecież wdzięczność jest dla słabeuszy. W swoim życiu krok po kroku buduje mur bezczelności, który okazuje się być niezłym schronieniem.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> Każdy mur może jednak runąć. Pojawia się Przemek, który zaburza życie twardo stąpającej po ziemi realistki. Jest przyczyna i skutek. Brak uczuć ze strony matki jest niezłym uzasadnieniem bezczelnego charakterku. Na zewnątrz wychodzą też wyrzucone w przypływie emocji ideały miłości. Każdy z takim ideałem żyje - nawet impertynencka istota. Nagromadzenie szybko następujących po sobie sytuacji zmusza do głębszej refleksji. Pewien zaś, znamienny w skutkach wypadek, zmusza do analizy wciąż powracających myśli: "nie doświadczyłam w życiu miłości". Samotność szybko wypełnia przyjaźń, przyjaźń ta zaś odnajduje Tomka. Poznajcie Tomka - to męska wersja aroganckiego i buńczucznego przystojniaka. Koniec końców i z takim można... wcinać naleśniki i podziwiać góry. Przejawiający się tutaj motyw porwania ma niesamowite znaczenie. To porwanie zamienia ukochane trampki w pewne bajkowe kreacje, a "góralski" pocałunek staje się wdzięcznością za niespodziewane niespodzianki. Będąc w tym momencie zdradzę Wam, że po lekturze tej książki przez kilka dni będziecie nucić "I have nothing" Whitney. Niesamowite przyczyny i skutki, garść plotek i stanowczość Tomka zmieniają bieg wydarzeń. Bezczelna zapominając o swojej niezależności, odwadze i sile wtula się w ramiona mamy bliźniaków i nagle cała akcja staje w miejscu. Siedzisz nad książką i płaczesz - gwarantuję. Płaczesz przy tańcu, przy sankach, przy porwaniach i niespodziankach. Uwielbiasz asortyment tej dziewczyny. Uwielbiasz to, że złotym środkiem jest brak środka na życie. Trzeba dać mu płynąć. Dać się ponieść. W tym uniesieniu najważniejsza jest obecność ludzi, którzy uczą kochać.</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> <span style="color: #cc0000;">"Byłam pewna, że nauczę je kochać". </span></span><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #cc0000;"> </span>Poznajcie historię bogatą w szczegóły, niezwykle ze sobą sklejone. Poznajcie książkę, która ewaluuje krok po kroku, wczujcie się w klimat gry, gry jaką jest każde ludzkie życie. Uwierzcie w to, że marzenia naprawdę się spełniają. Nauczcie się "po swojemu" pokonywać wszystkie trudności. Niech Waszym pantofelkiem będą trampki. Niech Waszą odwagą będzie Wasza słabość.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Polecam ;)</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="background-color: white; font-family: Trebuchet MS, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><b><span style="color: #999999;">
Martyna Kubacka</span></b><br /><span style="color: #141823;"><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">Wydawnictwo: NOVAE RES</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2014</span><br /><span style="color: #141823;">s. 304 </span></span></span></span></div>
</div>
</div>
</div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">
</span></div>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"></span>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-42855329120181772852015-10-01T21:38:00.001+02:002015-10-01T22:08:56.266+02:00"Medalion szczęścia" Danuta Pytlak<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJUzI7UvmxgQIjC-6IGbf88EERqBYPxMyd5OiVQuonxQk7ujotQPb74_T2sImytoQPSyk4MlOA0K1qE3Ivlp5bMMBt_MYybTdMCN0v51rQOyB0wQYyWquO2nR9mmN0YU0NvLYbSR3yMpo/s1600/20151001_212455.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJUzI7UvmxgQIjC-6IGbf88EERqBYPxMyd5OiVQuonxQk7ujotQPb74_T2sImytoQPSyk4MlOA0K1qE3Ivlp5bMMBt_MYybTdMCN0v51rQOyB0wQYyWquO2nR9mmN0YU0NvLYbSR3yMpo/s320/20151001_212455.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<i style="font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><span style="color: #e69138;">"Prawdziwe szczęście możesz znaleźć tam, gdzie się go nie spodziewasz". </span></b></i></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> Motyw </span><span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #e06666;"><b>szczęścia </b></span></span><span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;">jest silnie związany z naszą sferą uczuć. Każdy z nas posiada też odmienną definicję </span><b><span style="color: #e06666;">szczęścia</span></b><span style="color: #141823;">. Odpowiedzi na pytania związane z błogostanem umieszczone są niemal wszędzie. Książki, filmy, seriale, reklamy nasycają nas ogromem idyllicznych formułek. Przyjaciele, znajomi, obcy ludzie wszczepiają w nas zalążki ich </span><b><span style="color: #e06666;">szczęścia</span></b><span style="color: #141823;">. Jedno jest pewne, wskazówki innych są ważne, jednak najważniejsza jest własna, prywatna, sprawdzona i odpowiednia definicja </span><b><span style="color: #e06666;">szczęścia</span></b><span style="color: #141823;">. Swoją szczęśliwą receptę odnalazłam w książce <b>Danuty Pytlak "Medalion szczęścia"</b>. Pragnę opowiedzieć Wam o "lekach", które są na niej wypisane.
</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"> Pierwszy składnik, który niewątpliwie poprawia samopoczucie to Urszula - główna bohaterka książki. Uwielbiam jej siłę, odwagę i umiejętność przyznawania się do problemów i pokonywania ich. Mawiają, że życie zaczyna się po czterdziestce. Ulka jest doskonałym tego przykładem. Żywot nowoczesnej singielki, która zmaga się z życiem. Życiem w całej swojej okazałości. Odziedziczenie przez nią wielkiego domu na skraju lasu będzie początkiem nieszczęścia i </span><b><span style="color: #e06666;">szczęścia</span></b><span style="color: #141823;">. Będą się one bezustannie przeplatać. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"> Drugi składnik, który wzmacnia działanie tego pierwszego to Szczęściarz! Nie powiem Wam zbyt wiele na temat tej ociupinki, nie chcę zbyt wiele zdradzić. Gwarantuję, że Wasze serca wypełnią się po brzegi jego historią i zakończeniem tej historii. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"> Po trzecie - Rafał i Urszula. Pokochałam ich od samego początku. Ich pomocna dłoń pozwoliła Ulce odnaleźć się w gąszczu tajemnic. Mam wrażenie, że ich obecność zamieniła bajkowe życie ujawniające się po wypiciu wyjątkowej wiśniowej nalewki, otrzymanej w spadku po ciotce w prawdziwe bajkowe życie. Oddzielili fikcję od rzeczywistości. Pozwolili stanąć na nogi ukochanej głównej bohaterce i uzupełnili wskazówki </span><b><span style="color: #e06666;">szczęścia </span></b><span style="color: #141823;">idealnymi przepisami. Ich uśmiechnięte i pogodne podejście do życia rozmazało wszystkie problemy.
</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"> Po czwarte - "niezwykła wędrówka do świata kobiecych emocji". Ten składnik ma wiele podpunktów. Książka ta gromadzi w sobie pokłady uśmiechu, łez, refleksji, zmartwień, prób, starań, intryg, kłamstw, zaskakujących zwrotów akcji, miłości, przyjaźni, szczyptę zaufania, która wystawiona jest na sporą próbę. Wszystko połączone w jedną całość naprawdę intryguje, "z polotem, humorem i realnie" wciąga czytelnika do literackiej uczty.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"> Do przeczytania zachęciła mnie opinia pani Anety Kwaśniewskiej (ksiazkiweterze.pl). Pragnę podziękować Pani Anecie. Czytając książkę "Medalion szczęścia" można poznać prawdę o samej sobie, odpowiednio angażując się w życie przedstawionych w niej bohaterów. Idealnie obserwując zestawione różnorodne definicje </span><b><span style="color: #e06666;">szczęścia</span></b><span style="color: #141823;">, nie ma przeszkód przed odnalezieniem recepty na </span><b><span style="color: #e06666;">szczęście</span></b><span style="color: #141823;">! Polecam ;)</span></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b><span style="color: #999999;">Danuta Pytlak</span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: Zysk i S-ka</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2015</span><br /><span style="color: #141823;">s. 380</span></span></span></div>
</div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-28077204255051803432015-09-30T20:08:00.001+02:002015-09-30T21:55:05.933+02:00"Wróć, jeśli pamiętasz" Gayle Forman <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Nie zauważasz teraźniejszości, wciąż żyjąc przeszłością. Analizując wszystko, zdajesz sobie sprawę, że to ona i uczucie, które było jej częścią są Twoim światem. Nie pozwalają iść do przodu, wciąż łapiąc za rękę, zmuszają tylko do powrotów. Żyjesz, nie łapiąc nic z życia. Kim jesteś? Czy w ogóle jeszcze istniejesz? Minęło już tyle lat od tragicznego wypadku. Zmienił on na zawsze życie Mii. Tragedi</span><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">a ta stała się Twoją rzeczywistością. Nie wiesz o tym, ale codziennie na nowo uciekasz od tamtych zdarzeń. Rockman, idol nastolatek, obiekt zainteresowania tabloidów - szczyt marzeń, który zabiera marzenia. Masz dość, chcesz uciec, nie widzisz żadnego drogowskazu. Stoisz w miejscu, bezradnie, bez planu, bez nadziei. Nagle los daje drugą szansę. Życie jednak zaskakuje, gromadząc w sobie skryte wspomnienia. Musisz zrozumieć tak wiele, walczyć o coś, co związane z przeszłością jest jednak już nowe, musisz odnaleźć siebie. Całość zapętla się, w Twojej głowie wyświetlają się bezustannie obrazy, których nie potrafisz złożyć w jedną całość. Ona - ona, jest Twoją całością. Wspólna przyszłość - warto walczyć, używając delikatnych broni. Nie bój się łez, nie bój się uczuć, nie bój się pragnień. "Wróć, jeśli pamiętasz" mówi czytelnikowi: "To tylko jeden dzień, jeden dwudziestoczterogodzinny odcinek czasu, który musisz przetrwać" - od Ciebie zależy czy nazwiesz swoje życie prawdziwym życiem.<br />Piękna, wzruszająca historia <i class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_7f72ac" style="background-image: url(https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png); background-position: 0px -442px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; display: inline-block; height: 16px; vertical-align: -3px; width: 16px;"><u style="left: -999999px; position: absolute;">Emotikon wink</u></i><br />Polecam ;)</span><br />
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #999999; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline; font-family: Trebuchet MS, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><b><span style="color: #999999;">Gayle Forman</span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo NASZA KSIĘGARNIA</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2015</span><br /><span style="color: #141823;">s. 288</span></span></div>
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp0lX2wzGmWI4Ly3OYRflG33_X1yPak7u8552ymI8Rx5kfkDbFj9NVSQ1UCbapDY8AXPsnrtVgtAdRt6kpRvgTV6XmEROesskdJ4pn-tkxPu0sc6j2cwcF4ncKcLRe4uivBGcvUQ84Ck4/s1600/20150922_103549.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp0lX2wzGmWI4Ly3OYRflG33_X1yPak7u8552ymI8Rx5kfkDbFj9NVSQ1UCbapDY8AXPsnrtVgtAdRt6kpRvgTV6XmEROesskdJ4pn-tkxPu0sc6j2cwcF4ncKcLRe4uivBGcvUQ84Ck4/s320/20150922_103549.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-27536111317681566872015-09-30T19:49:00.000+02:002015-09-30T21:44:19.981+02:00"Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXG5eW-ZJQ-R6iELfHTkas0VM0WzSmoAOT43Xw0VXOtdPFpbizv43sx8I3ICbJ-i6nPBN1q2c0LBJDfMx6aTJyY1yEM3b8xiGW8kV5BsXCVOMKyeypw3i4_0Q0AnHnP0kUE3jTKPPSP3I/s1600/20150918_134335.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXG5eW-ZJQ-R6iELfHTkas0VM0WzSmoAOT43Xw0VXOtdPFpbizv43sx8I3ICbJ-i6nPBN1q2c0LBJDfMx6aTJyY1yEM3b8xiGW8kV5BsXCVOMKyeypw3i4_0Q0AnHnP0kUE3jTKPPSP3I/s320/20150918_134335.jpg" width="320" /></a><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Masz sentyment do zdjęć? <b>Czy Twoje wspomnienia są dla Ciebie ważne?</b> <br />Teraz, właśnie w tej chwili zastanów się, czy doceniasz to, co masz? Wystarczy chwila - tracisz wszystko. Śmierć i życie - one dotykają Twojej świadomości. Widzisz siebie, widzisz bliskich, widzisz wszystko...To Twoja decyzja. "Czy miłość pokona śmierć?". Tragiczny, niespodziewany wypadek zmienia całkowicie rzeczywistość. Zwrot ak</span><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">cji w tym stylu zawsze niesie ze sobą konsekwencje. Giną Twoi najbliżsi. Trwasz w stanie dziwnego zawieszenia. Musisz podjąć decyzję, "czy walczyć o odzyskanie świadomości, czy też poddać się i umrzeć". Twoja historia jest w Tobie. Taka sytuacja zmusza Cię do analizy dotychczasowego życia. Co byś zmieniła? Co zmienisz? Co kochałaś i nadal kochasz? Czym jest życie, czym dla Ciebie było, a może czym będzie? "Zostań, jeśli kochasz" to "książka o dającej wsparcie rodzinie, przyjaźni, samotności i znajdowaniu swego miejsca na ziemi, o umiejętności żegnania się z przeszłością i przyjmowania tego, co nadchodzi". "Opowiada o potędze miłości i wyborach, których każdy z nas musi dokonać".<br /><br />ŻYCIE - doceń je, już teraz, za chwilkę może być za późno.<br />"Czy miłość pokona śmierć?".<br /><br />Moc wzruszeń - polecam ;)</span><br />
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="color: #999999; font-weight: bold;">Gayle Forman</span><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo NASZA KSIĘGARNIA</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2010</span><br /><span style="color: #141823;">s. 248</span></span></span></div>
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-42454618587079835122015-09-30T16:08:00.000+02:002015-09-30T21:46:24.015+02:00"Marsjanin" Andy Weir <span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Już teraz zrób listę rzeczy, które weźmiesz na Czerwoną Planetę. Zastanów się dobrze, co jest niezbędne.</span><br />
<br style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;" />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Straszliwa burza piaskowa sprawia, że Czerwona Planeta staje się Twoim domem. Każdy dzień jest walką o przetrwanie. Minimalne zapasy powietrza i żywności, brak łączności z Ziemią - to najmniejszy problem. Jesteś sam, "członkowie ekspedycji, jak i sztab w Houston uważają" Cię za martwego. Zaczy</span><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">nasz walkę. Pomyśl, jak wiele koncepcji znajduje się w Twojej głowie? Jeszcze więcej z nich nie udaje się zrealizować. "Mars to jałowe pustkowie, a ja tu jestem całkiem sam. Oczywiście już wcześniej o tym wiedziałem. Ale jest różnica między wiedzą a doświadczeniem". Rozpoczynasz heroiczną walkę o przetrwanie! Zachowaj w tym wszystkim... poczucie humoru! W trakcie "zwiedzania" Czerwonej Planety, zawsze można zrobić przerwę na jakiś dobry film. Pomyśleć o tym, jak sławnym będę człowiekiem, jeśli ktoś dowie się o zaistniałej sytuacji. Jesteś przecież cenny! "Bardziej cenny jest mój nawóz. Wręcz niezbędny dla mojej farmy ziemniaków, a ja jestem jego jedynym źródłem na Marsie. Na szczęście, gdy człowiek spędzi wystarczająco dużo czasu w kosmosie, nauczy się srać do torebki". Przed wycieczką na Czerwoną Planetę zdecydowanie wyklucz ze swojej diety ziemniaki. Uwierz, wiem co mówię! </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqhdrtOOsW_52eyWqLAPTM5LeUCudj7G-Q90d-85OMLYTGPBITFVQXhkJxblTcbK5aly06ROq4PLg1EC7-w2qT3APBji71ZTB3TOv0cu5sGitAFdGzhT3uKlqInMlZuPah4wkVAGgjDu4/s1600/20150331_102241.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqhdrtOOsW_52eyWqLAPTM5LeUCudj7G-Q90d-85OMLYTGPBITFVQXhkJxblTcbK5aly06ROq4PLg1EC7-w2qT3APBji71ZTB3TOv0cu5sGitAFdGzhT3uKlqInMlZuPah4wkVAGgjDu4/s400/20150331_102241.jpg" width="400" /></a></div>
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Nie martw się, przyjdzie moment, w którym "ta lodowata pustynia" stanie się Twoim domem. Uda Ci się przetrwać, "przynajmniej przez pewien czas" i przywyknąć do tego, co tu się dzieje. Nie zdziw się, jak pomyślisz, że "przerażająca walka o przetrwanie stała się dla mnie codziennością. Wstać rano, zjeść śniadanie, zająć się uprawą, naprawić zepsute rzeczy, zjeść obiad, odpowiedzieć na e-mail, oglądać telewizję, zjeść kolację, pójść spać. Życie nowoczesnego farmera".</span><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Musisz jednak wykazać się sporą odwagą, wiele ryzykować, analizując całe swoje życie. Musisz wierzyć w to, że "każda istota ludzka ma podstawowy instynkt, który każe pomagać drugiej istocie ludzkiej znajdującej się w potrzebie".</span><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Czytając, byłam pełna podziwu, jak profesjonalnie napisana jest ta książka. Śmiałam się do łez, Mark Watney jest bohaterem idealnym. Każdy problem da się rozwiązać - tego nauczył mnie "Marsjanin". Profesjonalizm, wspaniałe poczucie humoru i ogromna dawka wzruszeń! Ogromne TAK!</span><br /><br /></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><span style="font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b><span style="color: #999999;">Andy Weir </span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo AKURAT</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2015</span><br /><span style="color: #141823;">s.384</span></span></span></span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-52714337897678366242015-09-30T15:37:00.000+02:002015-09-30T21:48:38.229+02:00"Fight Club" Chuck Palahniuk<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPlvV4KoAdzNpQe046fTWMFHH5RFXiHfeVNQsi2ZA67zCoXv1IVukXy4mdYpo7CTwD9KlHv2MFg44LHM9Pm2A44sKlzQ4zKxy0F7-BgTU9SyTg7Bl-DZ8nuSCUFh2hzCbQ4FG9HT739Rs/s1600/20150215_112506.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPlvV4KoAdzNpQe046fTWMFHH5RFXiHfeVNQsi2ZA67zCoXv1IVukXy4mdYpo7CTwD9KlHv2MFg44LHM9Pm2A44sKlzQ4zKxy0F7-BgTU9SyTg7Bl-DZ8nuSCUFh2hzCbQ4FG9HT739Rs/s320/20150215_112506.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="background-color: white; color: #cc0000; font-family: helvetica, arial, sans-serif; line-height: 24px;"><i>"Istnieje klasa młodych, silnych mężczyzn i kobiet, którzy chcieliby poświęcić swoje życie jakiemuś celowi. Reklama sprawia, że ci ludzie uganiają się za samochodami i ciuchami, których nie potrzebują. Całe pokolenia wykonywały znienawidzoną pracę po to, żeby móc kupić rzeczy, które nie są im naprawdę potrzebne". </i></span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Chuck Palahniuk "Fight Club".</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br />Film, książka- mistrzostwo świata ! </span><i class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_5371b4" style="background-color: white; background-image: url(https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png); background-position: 0px -340px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; color: #141823; display: inline-block; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; height: 16px; line-height: 24px; vertical-align: -3px; width: 16px;"><u style="left: -999999px; position: absolute;">Emotikon smile</u></i><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> </span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"</span><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #141823; display: inline; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> - Pierwsza zasada klubu walki to nie rozmawiać o klubie walki- wykrzykuje Tyler.<br />- Druga zasada klubu walki- krzyczy Tyler- to nie rozmawiać o klubie walki. [...]<br />Tyler stoi pod jedyną lampą w popółnocnych ciemnościach w pełnej mężczyzn piwnicy i wylicza pozostałe reguły: dwóch mężczyzn, jedna walka, jedna walka na raz, boso i bez koszul, walka trwa do skutku.<br />- I siódma zasada- krzyczy Tyler<br />- jeżeli to jest twoja pierwsza noc w klubie, to musisz walczyć."<br /><br />"Podziemny krąg" przenosi czytelnika do zupełnie odmiennego świata. Rzeczywistość kontra wyobraźnia. Kim jesteś? Kim tak naprawdę jesteś.<br />"Jestem bezradny. Jestem głupi i tylko chcę i potrzebuję rzeczy. Mojego maleńkiego życia. Mojej małej zasranej pracy. Moich szwedzkich mebli. Nigdy, ale to nigdy nikomu o tym nie wspominałem, ale zanim poznałem Tylera, planowałem, że kupię sobie psa i nazwę go Entourage. Oto jak nisko człowiek może się stoczyć. Zabijcie mnie. Chwytam za kierownicę i zjeżdżam z powrotem na lewy pas. Teraz. Przygotować się do ewakuacji duszy. Teraz".<br />Czym jest świat istniejący wokół Ciebie? Przecież " czasem budzisz się i musisz spytać, gdzie jesteś". "Budzisz się i jesteś nigdzie". Co dalej? " Budzisz się i to wystarczy". Chcesz zrozumieć rzeczywistość, która wciąż Cię otacza? To "przestaw zegarek o godzinę do przodu. Jeżeli możesz obudzić się w innym miejscu. Jeżeli możesz się obudzić w innym czasie. To dlaczego nie możesz obudzić się jako inny człowiek?".<br />Klub walki to nie futbol w telewizji. Czytając "FIGHT CLUB" czujesz, że jesteś w pułapce. "Byłem zbyt spełniony. Zbyt doskonały. Chciałem się wydostać ze swojego małego życia. Maleńkich porcji masła i ciasnych foteli lotniczych, które wyznaczały moją rolę w świecie. Szwedzkich mebli. Wydumanej sztuki". A Ty? Jesteś zbyt spełniony? </span><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Przeczytaj i przekonaj się, czy gdzieś na końcu twojego świata znajdziesz swoje prawdziwe oblicze.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b><span style="color: #999999;">Chuck Palahniuk </span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: niebieska studnia</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2013</span><br /><span style="color: #141823;">s. 256</span></span></span></div>
<i class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_5371b4" style="background-image: url(https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png); background-position: 0px -340px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; display: inline-block; height: 16px; text-align: center; vertical-align: -3px; width: 16px;"><u style="display: inline !important; left: -999999px; position: absolute;"><br /></u><u style="display: inline !important; left: -999999px; position: absolute;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBz7n7JD4B7IIvvuFYCeoD9S41Jch005nWZt4T2ehd5yrpFtA65n9qbabGlF9kZAtNvpwz2b58Xin73PFoujdTM3OWeTKATBgUfAWWR7K4lTlZbBwPSa444IhaNIaW4bcZ9AKTh9R8Icc/s1600/20150215_112506.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBz7n7JD4B7IIvvuFYCeoD9S41Jch005nWZt4T2ehd5yrpFtA65n9qbabGlF9kZAtNvpwz2b58Xin73PFoujdTM3OWeTKATBgUfAWWR7K4lTlZbBwPSa444IhaNIaW4bcZ9AKTh9R8Icc/s320/20150215_112506.jpg" width="320" /></a></u></i>Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-58050968828486966542015-09-30T15:28:00.000+02:002015-09-30T21:49:59.956+02:00"Klub Dobrej Wiadomości" Anna Piega<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZANQzAm2BJY73xSv7WxAAEJjg_psdGqEMgtjJG1YilrxtvGGdpsbExmuraMYyoSn3aoNuugEnKi1buYrTjYz3tObqVVoW_PHhkTjui7v-9k2naH9gogKF4D5dwDmEn2EpQp0YKdSCGRg/s1600/20150218_124015.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZANQzAm2BJY73xSv7WxAAEJjg_psdGqEMgtjJG1YilrxtvGGdpsbExmuraMYyoSn3aoNuugEnKi1buYrTjYz3tObqVVoW_PHhkTjui7v-9k2naH9gogKF4D5dwDmEn2EpQp0YKdSCGRg/s400/20150218_124015.jpg" width="400" /></a><br />
<h3>
<span style="background-color: white; color: #e06666; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><i>Każdy z nas poszukuje szczęścia. Życie pokazuje, jak odmienna jest jego definicja. </i></span></h3>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><br /></b></span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><br /></b></span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b><br /></b></span>
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"><b>Anna Piega</b> doskonale odnajduje się w tej tematyce. Masz wolną ostatnią sobotę miesiąca? Chcesz podzielić się z bliskimi swoim szczęściem? Zapisz się do "Klubu Dobrej Wiadomości". Szybko zaprzyjaźnisz się z Olgą, Weroniką, Hanią oraz Cyrylem. Dzięki nim zrozumiesz, że w życiu najważniejszym kierunkowskazem jest przyp</span><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">adek. Możesz mieć patent na wszystko, życie i tak wyznacza swój scenariusz i wciąż zaskakuje. "Tylko głupcy nie odczuwają strachu. Odwaga polega na tym, żeby ten strach pokonać". Zapakuj więc do plecaka odwagę i ruszaj w góry. Tak jak Olga nie bój się tej podróży. Góry, jak życie " nigdy nie wyglądają tak samo. Zmieniają się w zależności od pory roku, dnia, pogody, nastroju- twoich albo ich". "Piękno zaklęte w takich miejscach jak to - skinął głową w stronę rozciągającej się przed nimi panoramy Tatr - jest przecież wieczne. Wystarczy je odnaleźć, a potem już tylko wracać. Z ludźmi jest podobnie". Problem w tym, by znaleźć odpowiednie piękno.</span><b style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> Anna Piega</b><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> i jej książka są receptą na to. Poznajesz definicję szczęścia Tatarkiewicza, wędrujesz po Dolinie Kościeliskiej, Dolinie Chochołowskiej, podziwiasz widoki Czarnego Stawu Gąsienicowego, Doliny Jaworzynki, Koziego Wierchu. Z wielką radością wracasz do domu Olgi, by znowu porozmawiać z jej rodzicami. Każdy zwrot akcji nakłania do refleksji. Jakie konsekwencje przyniesie wyjazd w Tatry, który proponuje Marek - mąż Olgi? Jak okropny okazuje się wypadek na Zakopiance? Długo skrywane tajemnice - co niosą ze sobą? Zapamiętaj jedno: "jeśli chcesz coś prawdziwego, jeśli nie boisz się bólu i rozczarowania, słuchaj serca. W gruncie rzeczy człowiek zawsze wie, co jest dla niego dobre, nie zawsze jednak ma odwagę wykorzystać tę wiedzę". </span><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Serdecznie polecam! Zachwyciła mnie!</span><br /><br /></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="font-size: 13px; line-height: 18px;"><b><span style="color: #999999;">Anna Piega</span></b><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: Prószyński i S-ka</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2008</span><br /><span style="color: #141823;">s. 256</span></span></span></span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-81473356868273935172015-09-30T13:07:00.000+02:002015-09-30T21:52:08.975+02:00"List z powstania" Anna Klejzerowicz<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivv8ZkWS3SclNT5VU2AP4tAhkZ6SD8xWTo4QDZC238CoqipKje9DF0RHzh1A2-iYUjTI3sil1Hcsx_IrEbi8D9Lgino4SBnyg7mugB_ZjuFwVARUtBexEGi0JRt4RNojjPHJnKXHRuvD0/s1600/20150828_101949.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivv8ZkWS3SclNT5VU2AP4tAhkZ6SD8xWTo4QDZC238CoqipKje9DF0RHzh1A2-iYUjTI3sil1Hcsx_IrEbi8D9Lgino4SBnyg7mugB_ZjuFwVARUtBexEGi0JRt4RNojjPHJnKXHRuvD0/s400/20150828_101949.jpg" width="400" /></a></div>
<b><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">bo to była życia nieśmiałość,</span><br style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">a odwaga - gdy śmiercią niosło. </span><br style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało </span><br style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;" /><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">wielkie sprawy głupią miłością. </span></b><br />
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Z głową na karabinie</span><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">K.K. Baczyński 4 XII 1943 r.</span><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"List z powstania" </span><i class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_62a652" style="background-image: url(https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png); background-position: 0px -204px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; color: #141823; display: inline-block; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; height: 16px; line-height: 24px; vertical-align: -3px; width: 16px;"><u style="left: -999999px; position: absolute;">Emotikon heart</u></i><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Każdy z Was powinien przeczytać dzieło o desperackim poszukiwaniu prawdy - mówię to z pełną odpowiedzialnością </span><i class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_7f72ac" style="background-image: url(https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png); background-position: 0px -442px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; color: #141823; display: inline-block; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; height: 16px; line-height: 24px; vertical-align: -3px; width: 16px;"><u style="left: -999999px; position: absolute;">Emotikon wink</u></i><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Kiedy wciąż czujesz przeszłość za plecami, kiedy całymi latami skrada się ona za tobą jak zamaskowany zabójca - nigdy nie odnajdziesz spokoju. Możesz tylko uparcie szukać odpowiedzi, by cię ostatecznie nie dopadła... One tak właśnie zrobiły. Ale czy wygrały z przeznaczeniem? Kto odzyska, a kto straci swoje życie?</span><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">Dwie kobiety, matka i córka. Kilka pokoleń, jedna zaginiona w Powstaniu łączniczka. Rodzinna legenda i obsesja. Trudno uporać się z traumą przegranego Powstania, trudno przejść do porządku dziennego nad tajemnicą zginięcia młodej kobiety. Szczególnie jeśli los od czasu do czasu skutecznie o niej przypomina".</span><br /><br /><a data-hovercard="/ajax/hovercard/page.php?id=288763485909&extragetparams=%7B%22directed_target_id%22%3A0%7D" href="https://www.facebook.com/pages/Anna-Klejzerowicz/288763485909" style="color: #3b5998; cursor: pointer; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px; text-decoration: none;">Anna Klejzerowicz</a><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;"> napisała mistrzostwo </span><i class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_7f72ac" style="background-image: url(https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png); background-position: 0px -442px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; color: #141823; display: inline-block; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; height: 16px; line-height: 24px; vertical-align: -3px; width: 16px;"><u style="left: -999999px; position: absolute;">Emotikon wink</u></i><br /><br /><span style="color: #141823; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 24px;">"Noc niosła złudzenie spokoju, choć tak naprawdę lęk nie opuszczał nikogo, a w oddali wciąć słychać było pojedyncze odgłosy wystrzałów. Gdzieś tam, w wymarłym mieście, ktoś jeszcze walczył. A może ktoś kogoś dobijał".<br /></span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span class="text_exposed_show" style="background-color: white; display: inline;"><span style="font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span style="color: #999999;"><b>Anna Klejzerowicz </b></span><br /><span style="color: #141823;">Wydawnictwo: FILIA</span><br /><span style="color: #141823;">Rok wydania: 2014</span><br /><span style="color: #141823;">s.328</span></span></span></span></div>
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8359955038506122083.post-30010171680567417162015-09-30T12:55:00.000+02:002015-09-30T21:52:42.912+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjffaaPtOBRKWSgrL-l5Y6IZR-NoYVrCF_09bpB31bthf5AxoTQM625VsqFhBk4dD5qy42jZgOvuqRdcn_dqkaeHJICXdPokLKbS7c8H0UGYo_Lr3nlYFw4cO4AqEjhwNcAA55HyX_Q1oE/s1600/10956066_837221863004569_606484103_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjffaaPtOBRKWSgrL-l5Y6IZR-NoYVrCF_09bpB31bthf5AxoTQM625VsqFhBk4dD5qy42jZgOvuqRdcn_dqkaeHJICXdPokLKbS7c8H0UGYo_Lr3nlYFw4cO4AqEjhwNcAA55HyX_Q1oE/s1600/10956066_837221863004569_606484103_n.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 24px;"><span style="color: #141823;">" Wszędzie spokoju szukałem i nie znalazłem nigdzie, jak tylko w kątku z książką".</span><br /></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: helvetica, arial, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 24px;"><i><b><span style="color: orange;">Pragnę Was zarazić miłością do książek.</span></b><span style="color: #141823;"> </span></i></span><br />
Księgarnia wspomnieńhttp://www.blogger.com/profile/02562377156733386111noreply@blogger.com2